Kalifornia, USA – Ripple składa niedawno wniosek, aby zwrócić się do pracowników SEC o ujawnienie posiadanych przez nich udziałów w XRP, a inwestorzy nie mogą się doczekać kolejnego przesłuchania, które będzie ostatnim, ponieważ może ono okazać się wygrane dla Ripple.
Ripple ma do czynienia ze sprawą wniesioną przez SEC lub Komisję Papierów Wartościowych i Giełd od grudnia 2020 r. Obie strony złożyły wniosek w związku z obecną sprawą, ale Ripple składa wnioski z mocnymi dowodami, które pozwolą jej wygrać sprawę. Teraz Ripple złożyła pozew do sądu, aby pracownicy SEC ujawnili swoje zasoby kryptowalut.
Sąd wyznaczył na 31 sierpnia termin rozprawy, podczas której omówiony będzie spór przywilejowy, który już zbyt długo się przeciąga.
SEC nie chciała przekazać ważnych dokumentów pomimo nalegań sędziego, aby podał szczegóły, ponieważ SEC twierdzi, że pracownicy podlegają przywilejowi procesu deliberatywnego (DPP). Chroni nie tylko dokument, ale także integralność samego procesu. Kluczowe w sprawie są dokumenty dotyczące ETH i SEC, dlatego sąd uwzględnił apelację. Jednak SEC nie chce się zastosować.
Zdaniem Atty’ego. Jeremiego Hogana, następna rozprawa jest bardzo kluczowa, ponieważ Ripple mogłaby uzyskać dokumenty, które mogłyby wesprzeć jej obronę podczas rozprawy. W dokumencie stwierdza się, że w 2018 r. Ether nie był papierem wartościowym według SEC.
Hogan stwierdził również, że SEC zapoczątkowała ruch w tym postępowaniu sądowym, w ramach którego poświęciła swoje stanowisko w zakresie obrony przed uczciwym zawiadomieniem, aby zagęścić stanowisko stwierdzające, że XRP jest papierem wartościowym.
Następna rozprawa, zaplanowana na 31 sierpnia, może być ostateczną rozprawą, która odrzuci skargę SEC przeciwko Ripple. Hogan stwierdził, że dylemat związany z ugodą między dniem dzisiejszym a 12 listopada polega na tym, że zaangażowane strony nie będą wiedziały, jak silna jest każda ze stron, dopóki nie zostanie dokonane odkrycie.