BARCELONA, Hiszpania – Nie można zaprzeczyć, że pandemia spowodowała wiele zmian na rynku gospodarczym, w tym na rynku kryptowalut. XRP po raz kolejny zostało dotknięte blokadą spowodowaną n. falą pandemii i tym razem pochodzi z Chin. W miarę nasilania się blokady coraz więcej inwestorów dywersyfikuje swoje portfele i oczywiście, podobnie jak poprzednio, kryptowaluta jest jednym z najbardziej dotkniętych tym problemem. Inwestorzy decydują się na krótkoterminowe opuszczenie rynku ze względu na większe bezpieczeństwo.
To potencjalne wyjście ma ogromny wpływ na Ripple ponownie spada do 0.40 USD. Weekend wyglądał obiecująco, gdy wykresy pokazały zielone dla altcoina, ale dynamika została zahamowana. Może nawet istnieć możliwość handlu altcoinem poniżej poziomu 0.30 USD, jeśli nie uda mu się uzyskać wzrostu.
Czy byki nie utrzymują wystarczającego nacisku na altcoina? Nie. Byki w dalszym ciągu próbują zyskać przewagę nad niedźwiedziami, ale wydaje się, że w krótkiej perspektywie ten ostatni wygrywa, zwłaszcza w połączeniu z rynkami w połączeniu z blokadami.
Eksperci ostrzegają również inwestorów i handlowców przed potencjalnym niedźwiedzim wahaniem cen altcoina w nadchodzących dniach. Od kwietnia Ripple próbuje utrzymać się powyżej linii trendu, jednak na wykresach widać, że nadal ma trudności.
Czy to koniec Ripple? Nie. Jest zbyt wcześnie, aby cokolwiek stwierdzić. Jeśli XRP może przekroczyć granicę 0.47 USD, może nawet wzrosnąć do 0.58 USD, co może oznaczać wzrost o 40%.
Wykresy pokazują bardziej niedźwiedzie trendy po przełamaniu poziomu 0.42 dolara, przy czym cena XRP spada do zaledwie 0.33–0.30 dolara, a głównym czynnikiem jest incydent w Chinach.