Niedawny wzrostowy wzrost ceny XRP uznano za korzystny rozwój monety z punktu widzenia rozszerzenia jej ekosystemu płatniczego. Moneta niedawno wzrosła do poziomu 0.92 dolara, po czym pod koniec dnia spadła do 0.85 dolara. W lutym zyskał także prawie 40% wartości rynkowej. Łącznie postrzegano je jako XRP uzyskujące kluczowe katalizatory zwiększające wykonalność wykorzystania monety do płatności w świecie rzeczywistym.
Co więcej, w ostatnich miesiącach XRP był ściśle monitorowany ze względu na rozwój sytuacji na rzeczywistym rynku bankowym. RippleNet, sieć blockchain XRP, w zeszłym miesiącu dołączyła do największego banku w Maroku. Przed nawiązaniem współpracy z tą firmą do swojego ekosystemu przekazów transgranicznych włączył także American Express, Banco Santander, Bank of America i kilka innych.
Pomimo wycofania z kilku giełd kryptowalut, XRP pozostaje jednym z najbardziej płynnych aktywów cyfrowych na świecie. Cyfrowa moneta dostrzegła popyt na szybkie i bezpieczne usługi płatności transgranicznych oraz niskie opłaty transakcyjne. I pod tym względem XRP odnotowuje średnio 2 miliardy dolarów wolumenu obrotu każdego dnia i wszystko wskazuje na to, że tak pozostanie.
Chociaż wyzwania prawne, przed którymi stoi XRP, są nadal nieprzewidywalne, korzystna decyzja dla Ripple będzie miała pozytywny wpływ na XRP. Niezależnie od tego wsparcie społeczności i kilku innych podmiotów stanowi ogromną dźwignię, która stawia amerykańską SEC w tarapatach, przez co jej zwycięstwo jest mało prawdopodobne w najbliższej przyszłości.
Co więcej, sukces XRP w walce z tymi kwestiami prawnymi z pewnością przywróci monetę na większą liczbę platform wymiany kryptowalut. Stłumiony popyt na monetę zwiększy jej płynność i wykładniczo wzrośnie jej cena w kolejnych miesiącach.
Ogólnie rzecz biorąc, RippleNet jest gotowy zastąpić uznane systemy płatności w miarę dalszego rozwijania swojego ekosystemu. Oznacza to, że inwestorzy XRP są przygotowani na ogromne zyski w dłuższej perspektywie.