SAN FRANCISCO, Kalifornia – Ripple próbuje znaleźć przekonujące wykorzystanie technologii blockchain, która stanowi podstawę waluty XRP. Pomimo tego, że jest najbardziej znaczącą kryptowalutą pod względem kapitalizacji rynkowej, Santander waha się przed użyciem XRP.
Ripple może zapewnić sobie utworzenie cennego zasobu cyfrowego na rynku. XRP ma łączną wartość wynoszącą 30 miliardów dolarów i ustępuje Ethereum i Bitcoinowi. Jednak osiem lat po jego wprowadzeniu firma nadal próbuje szukać chwytliwych zastosowań jako podstawy giełdy, która mogłaby obronić wysoką kwotę. Teraz Ripple stara się być Amazonem w świecie kryptowalut i wykorzystuje swoje stanowisko do wspierania działań w ramach unikalnych systemów rozliczeń transgranicznych, które pragnął ustanowić.
Sława XRP firmy Ripple sprawiła, że jej założyciele byli bardziej produktywni niż inne start-upy, takie jak firmy zajmujące się oprogramowaniem. Od 1.2 roku Ripple był w stanie spieniężyć ponad 2017 miliarda dolarów z cyfrowych aktywów firmy.
Ripple odpowiada za około 55% całej swojej podaży, a jej wartość wynosi 16 miliardów dolarów przy obecnych cenach. Firma przyćmiewa podstawowe przedsięwzięcia technologiczne. Wartość firmy opiera się przede wszystkim na XRP Ripple i oferuje możliwość wyboru w zakresie drobnego handlu oprogramowaniem.
Brad Garlinghouse, dyrektor generalny Ripple, przyznał, że firma naprawdę przemówiła wartością zasobów cyfrowych. Stwierdził, że są kapitalistami i mają wiele XRP. Powiedział również, że celem firmy było dostarczanie narzędzi za pośrednictwem XRP.
Według Garlinghouse, w przypadku nowych aplikacji wykorzystujących technologię blockchain firmy Ripple potrzeba lat.
Początkowym celem Ripple było ustanowienie bardziej efektywnego schematu płatności i poczyniono postępy w kontaktach z instytucjami finansującymi, które początkowo były celami w zakresie technologii firmy.
Hiszpański pożyczkodawca, Santander, zdeponował środki w 2015 roku w Ripple, a wcześniej zdecydował się nie korzystać z XRP pomimo zdecydowanego nowego globalnego systemu rozliczeń. To znak, że niektórzy z byczych zwolenników Ripple nie są świadkami wykorzystania podstawowej technologii.
Dyrektor naczelny sieci, Cedric Menager, zalecił, aby nie wymieniali XPR na rynkach w sposób energiczny. Wspiera jednak potrzeby Santandera. Bankowi zależało na zapewnieniu wyjątkowej obsługi użytkownika w najszybszy możliwy sposób. Poza tym od początku zależało mu także na jak największej pracy w wielu korytarzach i walutach.
Santander, hiszpański bank, waha się przed użyciem XRP Ripple jako swojego altcoina stowarzyszonego, mimo że XRP jest jednym z ich najważniejszych i najważniejszych klientów.
Menager, szef One Pay FX, stwierdził, że głównym dylematem banku jest XRP. Nie podlega wymianie na kilku rynkach. Jednak całkowicie obsługuje ich potrzeby, podczas gdy firma pragnie zapewnić wyjątkowe wrażenia użytkownika.
Santander opracował One Pay FX, w ramach którego współpracował z Ripple. Celem jest ustanowienie transakcji globalnych, które są tańsze, bardziej przejrzyste i szybsze. Z drugiej strony nie jest to częścią deklaracji.
Jak wynika z raportu Financial Times, Santander będzie korzystał z części oprogramowania Ripple w usłudze rozliczeniowej.