Japonia – Według dyrektora generalnego SBI Holdings Yoshitaki Kitao, Japonia jest najprawdopodobniej głównym kandydatem do przeniesienia firmy Ripple. Na konferencji prasowej 28 października Kitao stwierdził, że system płatności oparty na blockchain uczynił Japonię idealnym i najbardziej konkurencyjnym kandydatem na Ripple. Ponieważ SBI Holdings jest inwestorem Ripple, Japonia ma większe szanse niż inne kraje, takie jak Szwajcaria i Wielka Brytania.
Zarówno dyrektor generalny Ripple, Brad Garlinghouse, jak i współzałożyciel Chris Larsen wyrazili rozczarowanie i frustrację w związku z nowymi przepisami Stanów Zjednoczonych dotyczącymi kryptowalut.
Według dwóch dyrektorów planują teraz przenieść się do krajów europejskich, takich jak Szwajcaria i Wielka Brytania, lub krajów azjatyckich, takich jak Japonia czy Singapur. Z niedawnego raportu wynika, że firma Garlinghouse umieściła na krótkiej liście Japonię i Singapur jako potencjalną lokalizację nowej siedziby Ripple. Ponieważ Japonia jest najszybciej rozwijającym się rynkiem korzystającym z Ripple, chcą skorzystać z okazji.
21 października ubiegłego roku spółka SBI Holdings ogłosiła inwestycję Ripple w popularną japońską firmę płatniczą o nazwie MoneyTap. Partnerstwo ma na celu integrację rozliczeń zasilanych technologią Ripple w bankomatach w Japonii. SBI twierdziło, że ta integracja mogłaby pomóc wielu konsumentom, ponieważ zapewni łatwiejszy dostęp do środków w każdym japońskim bankomacie, niezależnie od jego przynależności bankowej.
Dyrektor generalny firmy z siedzibą w San Francisco, Garlinghouse, twierdzi, że odwiedził Japonię, która zapewniła firmę. Japonia ma jasną taksonomię i nie uważa XRP za papier wartościowy, ale za walutę. Z tego punktu widzenia korzystne byłoby, aby Ripple działał w Japonii.
Od początku października Ripple toczy batalię prawną z wieloma inwestorami zajmującymi się aktywami cyfrowymi, którzy oskarżają firmę o sprzedaż niezarejestrowanych papierów wartościowych i promowanie wprowadzających w błąd oświadczeń XRP. Kwestie te frustrują kadrę kierowniczą i w dalszym ciągu kwestionują wszelkie zarzuty.
Etykieta „bezpieczeństwa” ma znaczenie, ponieważ może objąć XRP firmy Ripple rygorystycznymi przepisami amerykańskimi, co z pewnością wpłynie na jej reputację i inwestorów. Chociaż Ripple twierdzi, że jest niezależny od kryptowalut, obecnie posiada prawie 55 miliardów ze 100 miliardów istniejących tokenów XRP. Zdaniem spółki nie stanowią one zagrożenia dla bezpieczeństwa. Zamiast tego ludzie mogą używać XRP firmy Ripple jako „waluty pomostowej” do szybkiego i tańszego wysyłania pieniędzy za granicę.
Od 2019 roku firma współpracuje z kilkoma największymi instytucjami finansowymi na świecie i żadna z nich nie napotkała problemów związanych z bezpieczeństwem. Garlinghouse powiedział, że jeśli Stany Zjednoczone będą nadal wdrażać niekorzystne przepisy Ripple, z pewnością zbudują nową siedzibę Ripple w innym kraju, najprawdopodobniej w Japonii.